Do serii tajemniczych pożarów doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek (20/21 listopada). Jak informuje RMF FM, w ciągu jednej nocy ogień zniszczył dziewięć samochodów w pięciu punktach miasta. Pierwsze zgłoszenie dotarło do strażaków krótko po godz. 1:00. Dotyczyło ono pożaru samochodu przy ulicy Kołłątaja. Strażacy interweniowali również przy ulicach Wiatracznej, Konarskiego, Ostroroga i Szczecińskiej.
Na szczęście, wskutek pożarów, nikt nie został poszkodowany. Na chwilę obecną nie wiadomo, jaka była przyczyna pojawienia się ognia. Według wstępnych, nieoficjalnych ustaleń, mogło być to podpalenie. Okoliczności zdarzeń bada policja. Funkcjonariusze zabezpieczają ślady, na miejsca zdarzeń skierowano również psa tropiącego. Policjanci proszą również o kontakt osoby, które mogą pomóc w ustaleniu okoliczności pożarów.
To nie pierwsza taka sytuacja, do której doszło w Słupsku na przestrzeni ostatnich miesięcy. Jak podaje RMF FM, od początku 2022 roku, w mieście odnotowano 32 podobne zdarzenia. W ubiegłym roku było ich 27.