Zabójstwo 6-latka w Gdyni. Tajemniczy list w mieszkaniu
Wracamy do sprawy zamordowanego 6-latka z Gdyni. Poniedziałek to czwarty dzień poszukiwań podejrzanego Grzegorza Borysa, ojca Olusia. Funkcjonariusze zaapelowali, aby nie wchodzić do lasów pomiędzy Chwarznem a Karwinami. To może utrudnić działanie służbom. Tymczasem na jaw wychodzą kolejne fakty. Wirtualna Polska poinformowała w poniedziałek, że w mieszkaniu, w którym doszło do zbrodni znaleziono odręcznie napisaną kartkę z wiadomością o treści „Przepraszam za wszystko, wszyscy jesteście bestiami”.
Informację o odnalezieniu krótkiej notatki w miejscu zdarzenia potwierdziła w rozmowie z Polską Agencję Prasową rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prok. Grażyna Wawryniuk. - Na miejscu zdarzenia został znaleziony odręczny zapisek. Zostanie on poddany badaniu grafologicznemu - przekazała prokurator.
Czytaj więcej o sprawie: Jak zginął 6-letni Oluś? Prokuratura podała makabryczne szczegóły
Gdynia. Grzegorz Borys wciąż poszukiwany
Portal trójmiasto.pl podał, że podejrzany Grzegorz Borus miał opuścić mieszkanie wyposażony w plecak, w którym miał m.in. sprzęt do surwiwalu. - Ten facet był agresywny, wszystko mu przeszkadzało. Gdy zobaczyłam policję, wiedziałam, że stało się coś złego. Wiedziałam, że to właśnie tam. Oluś był uroczym dzieckiem. Bawił się z naszymi dziećmi. Nie wiem, jakim trzeba być człowiekiem, żeby zrobić dziecku coś takiego - powiedziała dziennikarzowi "Super Expressu" sąsiadka rodziny, dotkniętej tragedią. .Nadal obowiązuje komunikat policji ws. podejrzanego.
- W przypadku uzyskania informacji na temat miejsca pobytu mężczyzny prosimy o niezwłoczny kontakt z Komendą Miejską Policji w Gdyni 47 74 21 222 (oficer dyżurny jednostki) lub na numer alarmowy 112 - czytamy w komunikacie Pomorskiej Policji. Funkcjonariusze apelują, aby pod żadnym pozorem nie próbować zatrzymywać poszukiwanego na własną rękę.
Listen on Spreaker.