sport

Takiego boiska w Trójmieście nie było. Jeżdżą po nim na rowerach!

2025-01-21 14:16

Bike polo to bardzo dynamiczna i widowiskowa dyscyplina. Sześciu zawodników śmiga z szaloną prędkością po boisku i wymachuje kijami, tak by huknąć w piłkę i posłać ją do bramki przeciwnika. A to wszystko... na rowerach. W Gdańsku powstało pierwsze w województwie boisko do bike polo.

Tak zwane nowe sporty miejskie, coraz bardziej popularne, ale wciąż mało znane mają szansę mieć jeszcze więcej fanów, bo powstaje nowa infrastruktura. Takie aktywności jak: bike polo, czyli polo na rowerach trenuje tu drużyna 3City Bike Polo, z ich inicjatywy powstał nowy obiekt.

Młotek na długim kiju, mała piłka, rower… i można grać w bike polo, czyli polo na rowerach zamiast koniach. Tylko potrzebne jest jeszcze odpowiednie boisko, z bandami i właściwą nawierzchnią.

Kilkudziesięciu trójmiejskich amatorów tego jednego z tzw. nowych sportów miejskich radziło sobie do tej pory jak mogło – grali w tunelu pieszym przy Ergo Arenie lub zaadaptowanym na potrzeby chwili boisku do kosza. Ale że sporty, takie jak bike polo, roller derby, box lacrosse, street, inline hokej czy unihokej zdobywają coraz więcej fanów, to udało im się przekonać gdański samorząd, by powstało boisko do uprawiania tych mało wciąż znanych dyscyplin

- informuje gdansk.pl.

I tak, po jesiennych pracach remontowych na boisku do koszykówki na skrzyżowaniu ulicy Czarny Dwór i alei Jana Pawła II, 30 grudnia 2024 roku oficjalnie otwarto nowe boisko wielofunkcyjne. To pierwszy tego typu obiekt na Pomorzu, powstały z inicjatywy Miasta Gdańska oraz Gdańskiego Ośrodka Sportu, który jest jego administratorem i przy wsparciu trójmiejskiej drużyny 3City Bike Polo, która od wielu lat starała się o stworzenie takiego miejsca w Trójmieście. Udało się.

po przeprowadzonej kosztem 774 684,43 zł brutto modernizacji, boisko ma nawierzchnię z nowego, gładkiego asfaltu, jakim pokrywa się ścieżki rowerowe, dzięki czemu koła rowerowe nie ślizgają się nawet, jak jest wilgotno; solidne bandy ochronne z pleksi; nowe ogrodzenie z piłkochwytami; przeniesione w nowe miejsce kosze do koszykówki oraz zagospodarowany wokół teren z elementami małej architektury, jak ławki, stojaki na rowery czy wiata magazynowa.

Początki w Trójmieście były trudne. W 2024 roku udało się jednak zorganizować turniej międzynarodowy Luta Cup vol. 1, na który przyjechało prawie 50 osób z całej Europy - od Francji i Hiszpani po Holandię, Niemcy i Polskę, w której jest już sporo graczy - oprócz Trójmiasta w Warszawie, Lublinie, Krakowie, Wrocławiu. Turniej odbył się na wynajętym boisku przy ul. Michałowskiego, gdzie znajdują się korty tenisowe. 

Na czas turnieju zbudowaliśmy bandy własnym sumptem. Dzięki uprzejmości firmy, która zajmuje się kafelkami, dostaliśmy 4 tony euro palet, które sami przywieźliśmy na teren boiska. Musieliśmy je zbić wszystkie razem za pomocą różnych elementów meblarskich, które dostaliśmy dzięki uprzejmości innej firmy. To wszystko zabezpieczyliśmy starymi banerami wyborczymi, które dostaliśmy od komitetów wyborczych. Trwało to wiele godzin. Teraz jak przychodzimy na boisko, to możemy od razu grać, a nie rozkładać palety – opowiada Ewa Kiełsznia, zawodniczka bike polo.

Zorganizowanie takiego boiska zajmowało 2 godziny. Teraz w czerwcu mają być zorganizowane kolejne zawody, na zmodernizowanym boisku. 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki