Drogówka w pogoni za 22-letnim kierowcą. Wpadł po kilku kilometrach
Policjanci słupskiej drogówki zatrzymali 22-latka, który we wtorek (10 września) około południa zlekceważył wydawane przez nich sygnały świetlne i dźwiękowe i rozpoczął ucieczkę w kierunku Bierkowa. Funkcjonariusze pojechali za nim i poinformowali dyżurnego o rozpoczętym pościgu. Ucieczka pirata drogowego zakończyła się po około trzech kilometrach, kiedy kierowca zjechał z drogi i wjechał do rowu. 22-latek oraz 23-letni pasażer wybiegli jeszcze z samochodu i próbowali uciec pieszo, jednak funkcjonariusze dogonili ich i zatrzymali. W trakcie ucieczki kierujący wielokrotnie łamał przepisy ruchu drogowego, wyprzedzał na przejściach dla pieszych, pomimo znaków zakazu, nie sygnalizował zmiany kierunku jazdy, a na końcu spowodował kolizję. Policjanci mieli również zastrzeżenia do stanu technicznego mercedesa.
22-letni kierowca był trzeźwy, jednak tester narkotykowy wykazał, że kierował pod wpływem amfetaminy. Co więcej, po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych, mundurowi ustalili, że 22-latka do końca 2024 roku obowiązuje sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
"Uzbierał" 16 tysięcy złotych mandatu
Mieszkaniec powiatu bytowskiego został zatrzymany i przewieziony na komendę, gdzie policjanci prowadzili z nim dalsze czynności. Mężczyzna za popełnione wykroczenia został ukarany mandatami w wysokości 16 250 złotych. 22-latek usłyszał zarzuty kierowania pojazdem pod wpływem środków odurzających, niezatrzymania się do kontroli drogowej o złamania sądowego zakazu kierowania. Za te przestępstwa grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Gdyby 22-latek posiadał uprawnienia do kierowania to za popełnione przestępstwa i wykroczenia, na jego kontro trafiłoby dodatkowo 139 punktów karnych!