Zmarły mężczyzna wybrał się na ryby nad jezioro Brzeźno w miejscowości Popówka. W tafli lodu, w sporej odległości od brzegu, widoczny był przerębel. Przy brzegu dostrzeżono natomiast porzucony rower. Wczoraj koło południa wezwani na miejsce strażacy wydobyli z wody ciało. Posłużyli się przy tym specjalistycznym sprzętem do działań na lodzie.
Policja pod nadzorem prokuratora wyjaśnia szczegółowe okoliczności tragedii.
Mężczyzna utonął mógł wpaść do wody kilka godzin przed wezwaniem służb lub nawet poprzedniego dnia.
Polecany artykuł: