Tragedia w Malborku. 8-latek zmarł tuż przed Wielkanocą
To miały być zwykłe, spokojne, wesołe święta wielkanocne. Niestety 6 kwietnia 2023 r. na zawsze odmienił losy jednej z rodzin z Malborka. Początkowo nic nie zapowiadało, że może wydarzyć się coś złego. Ale wystarczyła chwila, by wszystko się zmieniło. Nagle, tuż przed godz. 16:00, 8-letni chłopczyk stracił przytomność. Jego rodzice byli wstrząśnięci, nie mieli pojęcia, co się właśnie wydarzyło, jednak od razu wezwali karetkę. Dyspozytor zareagował błyskawicznie i wysłał pod wskazany adres natychmiastową pomoc medyczną. Niestety, mimo heroicznych wysiłków służb ratunkowych, dziecka nie udało się uratować. 8-latek zmarł tuż przed Wielkanocą.
Sprawę badali śledczy pod nadzorem prokuratury. Dochodzenie nie wykazało, by do śmierci chłopca przyczyniły się osoby trzecie. Przeprowadzono także sekcję zwłok 8-latka - to na jej podstawie biegły stwierdził, że dziecko zmarło z przyczyn chorobowych - informował wtedy prokurator Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
ZOBACZ TEŻ: Tajemnicze zaginięcie górnika z Jaworzna. Teraz prawda wyszła na jaw. Dawid nie żyje