Spacerujący nad ranem po sopockiej marinie zauważył unoszące się w wodzie ciało. Na miejsce wezwana została policja i straż pożarna. Ratownicy wyciągnęli mężczyznę z wody i rozpoczęli reanimację. nie przyniosła ona jednak skutku. Około 60-lteni mężczyzna nie miał przy sobie dokumentów. Policja zajmuje się ustaleniem jego tożsamości.
Wykluczono udział osób trzecich w śmierci mężczyzny. Dokładną jej przyczynę poznamy po sekcji zwłok.
Czytaj także: Pomogła bezdomnemu psu, choć sama nie miała domu. O jej dobroci usłyszeli inni i postanowili odmienić jej los