Chłopiec miał poruszać się ścieżką pieszo-rowerową wzdłuż Zielonej Drogi. W pobliżu Ronda 4 Czerwca 1989 roku 11-latek został przepuszczony na pasach przez kierowcę. Niestety, osoba prowadząca samochód nadjeżdżający z przeciwnej strony nie zatrzymała pojazdu w porę.
- Chłopiec jest na szczęście przytomny. Na miejscu udzielana jest mu pomoc i najprawdopodobniej zostanie przewieziony do szpitala - przekazała portalowi esopot.pl st. asp. Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Badanie trzeźwości wykazało, że kierowca Audi nie był pod wpływem alkoholu.