Trzej mężczyźni w wieku od 23 do 24 lat oraz 18-letnia kobieta najpierw porwali, a później przez całą dobę torturowali młodego chłopaka. Z ustaleń prokuratury wynika, że był on przetrzymywany w bagażniku i przypalany papierosami. Strzelano z wiatrówki w jego genitalia. Co więcej, oskarżeni mieli wielokrotnie gwałcić 18-latka. Do porwania i znęcania się nad chłopakiem doszło w październiku ubiegłego roku w Trójmieście. Napastnicy początkowo chcieli, aby poszkodowany wskazał im osobę, która miała uderzyć jednego ze sprawców. Po nieudanych poszukiwaniach stracili cierpliwość i zaczął się koszmar.
Według prokuratury sprawcy nie mieli żadnego motywu, aby w ten sposób traktować swoją ofiarę. Prawdopodobnie zrobili to dla zabawy i zabicia czasu. Jeden z mężczyzn nie przyznaje się do winy. Twierdzi, że był na miejscu, ale nie brał udziału w znęcaniu się nad ofiarą. Cała czwórka od kilku miesięcy przebywa w areszcie. Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku ruszył proces 23-letnich Marcina D. i Daniela K. z Gdańska, 24-letniego Dawida B. z Kleszczewa i 18-letniej Patrycji S. z Bytowa. Grozi im kara od 3 do 15 lat pozbawienia wolności. Ze względu na charakter procesu sąd wyłączył jego jawność. Prokurator i obrońcy oskarżonych nie komentują sprawy.