Polecany artykuł:
Do zdarzenia doszło o godzinie 20:10, około 200 metrów za przystankiem Gdynia Orłowo w stronę Gdańska. Na miejscu pojawili się policjanci oraz prokurator. Po tragedii pasażerowie zostali wyprowadzeni na peron w Orłowie przez pracowników Służby Ochrony Kolei. Pociągi Szybkiej Kolei Miejskiej jeździły wahadłowo po jednym torze na trasie pomiędzy Gdynią Orłowem a Sopotem.
Teraz odpowiednie organy wyjaśnią, jak doszło do śmiertelnego potrącenia.
- Około 20.10 ok. 200 metrów za przystankiem Gdynia Orłowo pociąg jadący w stronę Gdańska potrącił mężczyznę, który zginął na miejscu. Przez ponad 3 godziny mieliśmy ruch wahadłowy po jednym torze i kilkuminutowe opóźnienia - czytamy w komunikacie SKM Trójmiasto na Facebooku.