Już w sobotę (26 października) o godzinie 20:00 Lechia zmierzy się na Stadionie Energa Gdańsk z Górnikiem Zabrze. Gospodarze będą musieli radzić sobie bez Zarko Udovicicia, który za naruszenie nietykalności sędziego technicznego został wykluczony ze wszystkich krajowych rozgrywek na dwa miesiące. Pomocnik musi też zapłacić karę w wysokości 20 tysięcy złotych oraz przeprosić Wojciecha Mycia do 30 października. Kara nałożona przez Komisję Ligi Ekstraklasy SA oznacza, że Serb nie pomoże Lechii również w środowym meczu Totolotek Pucharu Polski. O godzinie 13:30 Biało-Zieloni zagrają na wyjeździe z Chełmianką Chełm w 1/16 finału. To jednak nie jedyna daleka podróż, jaka czeka w przyszłym tygodniu obrońców trofeum. Gdańszczanie trzy dni później zmierzą się z Cracovią przy Kałuży w PKO Ekstraklasie.
Lechia zajmuje szóste miejsce w ligowej tabeli, tracąc cztery punkty do liderującej Pogoni Szczecin i zaledwie dwa oczka do rozpędzonego wicelidera z Płocka. W ciągu tygodnia sytuacja ta może ulec znaczącej poprawie lub mocno się skomplikować. Awans w rozgrywkach pucharowych powinien być formalnością, jednak żadnego rywala lekceważyć nie można. Zawodnicy Piotra Stokowca wchodzą więc w bardzo ważny etap sezonu.
W Lechii sporo dzieje się również w gabinetach. Gdy tylko opadł kurz po telenoweli związanej z prezesowaniem klubowi, dowiedzieliśmy się, że zakończono współpracę z Januszem Melaniukiem. Informacja została podana kibicom oraz mediom w dość okrojonej formie. - Z dniem 23 października 2019 roku Klub Lechia Gdańsk SA zakończył współpracę z Dyrektorem Sportowym Januszem Melaniukiem. Dziękujemy za wieloletnią współpracę, zaangażowanie oraz wkład w rozwój Drużyny - czytamy w krótkim komunikacie, opublikowanym na oficjalnej stronie internetowej klubu.
Bilety na sobotni mecz Lechii z Górnikiem Zabrze kupić można za pośrednictwem strony internetowej.