
Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku zatrzymali trzech mężczyzn: Norberta C. (27 lat), Pawła S. (38 lat) oraz Daniela S. (46 lat). Mężczyźni są podejrzani o sprowadzenie pożaru na terenie hali magazynowej przy ul. Siennickiej w Gdańsku.
Jak informuje Prokuratura Okręgowa w Gdańsku, Paweł S., Daniel S. oraz Norbert C. usłyszeli zarzuty dotyczące wytwarzania znacznej ilości środków odurzających w postaci 4-CMC (kelfedronu). Ponadto, Pawłowi S. i Danielowi S. zarzucono sprowadzenie zdarzenia zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach, a także uszkodzenie zabytku.
"Zgromadzili znaczną ilość substancji łatwopalnych w pomieszczeniu hali, a następnie Paweł S. oraz Daniel S. korzystali z substancji łatwopalnych, stanowiących odczynniki do produkcji środków odurzających, co doprowadziło do pożaru"
– informuje prokuratura.
Mężczyźni mieli również uciec z miejsca pożaru, nie alarmując nikogo i nie wzywając straży pożarnej, co opóźniło akcję gaśniczą.
Norbertowi C. dodatkowo zarzucono sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa zdarzenia zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach, a także posiadanie substancji psychotropowych.
Wszyscy trzej podejrzani zostali tymczasowo aresztowani na okres 3 miesięcy.
- U podstaw zastosowania przez sąd tymczasowego aresztowania leżały takie przesłanki jak obawa ukrywania się podejrzanych, co zresztą miało miejsce, bo po zdarzeniu oni ukrywali się. Dzięki pracy policji było wiadomo, gdzie się ukrywają, co umożliwiło ich ujęcie - mówi w rozmowie z Radiem ESKA prok. Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Mężczyznom grożą surowe konsekwencje. Za sprowadzenie pożaru grozi do 10 lat więzienia, za wytwarzanie narkotyków – do 20 lat, a za posiadanie narkotyków – do 3 lat pozbawienia wolności.