Polecany artykuł:
UOKiK wspólnie z Krajową Administracją Skarbową oraz Inspekcją Handlową skontrolowały zabawki, które trafiają do Polski z zagranicy. To pierwsze na taką skalę, międzynarodowe działania z udziałem przedstawicieli Polski, Węgier, Czech i Słowacji. Polegały one na wzmożonych kontrolach towarów przywożonych do Polski z krajów nienależących do Unii Europejskiej.
Celnicy skupili się przede wszystkim na zabawkach, które mogą zawierać groźne dla zdrowia ftalany. Kontrolę przeprowadzono na przełomie września i października. Blisko połowa zabawek zawierała niedozwolone substancje. Ich zawartość w produkcie przekraczała dopuszczalne normy nawet kilkaset razy.
Niemal połowa zabawek to trucizna!
Łącznie przebadanych zostało około półtora miliona zabawek. Blisko 700 tysięcy sztuk nie zostało dopuszczonych do obrotu w Polsce. Część nie posiadała wymaganej dokumentacji bądź oznakowania. Nie było więc pewności, czy spełniają one obowiązujące w Unii Europejskiej wymagania.
Zabawki poddano specjalistycznym badaniom na stężenie ftalanów. W sumie przebadano 55 próbek i w aż 25 z nich (wyprodukowanych w Chinach) normy zostały przekroczone, i to nawet kilkaset razy. W głowie jednej z lalek stężenie ftalanu wyniosło około 29 procent. Celnicy zniszczyli wszystkie 30 tysięcy sztuk, zawierających zbyt dużo toksycznych estrów. Co więcej, UOKiK zgłosił 10 zabawek do unijnego systemu RAPEX. Państwa UE ostrzegają się w ten sposób wzajemnie przed niebezpiecznymi produktami. Planowane jest też zgłoszenie pozostałych 15 zabawek.
Czym są ftalany?
Ftalany to estry kwasu ftalowego, które służą do zmiękczania plastiku i nadają mu elastyczność. W zabawkach nie może być ich więcej niż 0,1 procenta. Wyższe stężenie jest niebezpieczne dla zdrowia. Może powodować zaburzenia płodności, grozić uszkodzeniem nerek lub wątroby, rozwojem astmy, a nawet nowotworów.
Ftalany najczęściej spotyka się w miękkich, plastikowych zabawkach, między innymi w lalkach, zwierzątkach do kąpieli, kucykach, jednorożcach, maskach karnawałowych, piłkach, skakankach, gryzakach, grzechotkach, samochodzikach z miękkimi oponami. Rozpoznanie ftalanów bez badania w specjalistycznych laboratoriach jest niemożliwe.