UCIEKAŁ PRZED POLICJĄ, miał przy sobie narkotyki i... był poszukiwany

Zdarzenie miało miejsce w miniony czwartek (3 października). Policjanci wydali polecenie do zatrzymania do kontroli drogowej kierowcy dostawczego Forda. - Kierowca widząc sygnały policjantów nie zatrzymał samochodu, przyśpieszył i zaczął uciekać. Funkcjonariusze niezwłocznie pojechali za Fordem celem jego zatrzymania. Kierowca widząc, że policjanci są bardzo blisko zatrzymał pojazd, wyszedł z niego i podszedł do radiowozu informując, że nie zatrzymał się ponieważ nie posiada przy sobie prawa jazdy - opisuje policja.

Jak podaje pomorska policja, w trakcie kontroli mężczyzna był nadpobudliwy i nerwowy. - Funkcjonariusze podejrzewali, że podane przez niego wyjaśnienie nie było jedynym powodem jego zachowania. W związku z powyższym mundurowi dokładnie sprawdzili, co mężczyzna posiada przy sobie i w swoim samochodzie. Przypuszczenia policjantów potwierdziły się. Przy mężczyźnie i w jego samochodzie mundurowi zabezpieczyli niewielkie ilości haszyszu. Po sprawdzeniu danych 37-letniego kierowcy w bazach danych policjanci stwierdzili, że jest on dodatkowo poszukiwany celem odbycia kary jednego roku i sześciu miesięcy pozbawienia wolności, za popełnione wcześniej przestępstwa o charakterze narkotykowym - informuje policja.

Mężczyzna został zatrzymany i została od niego pobrana krew do przeprowadzenia badania na obecność w niej substancji odurzających. W zależności od ich wyników, prócz odpowiedzialności za niezatrzymanie się do kontroli drogowej i posiadanie narkotyków, mężczyzna może usłyszeć również zarzut kierowania pojazdem pod wpływem narkotyków.

Za posiadanie narkotyków grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, za niezatrzymanie się do kontroli drogowej kara do 5 lat więzienia, a kierowanie pod wpływem narkotyków zagrożone jest karą do 3 lat za kratkami.