Upiory, wampiry i wiedźmy na murawie. Gdański stadion jeszcze nigdy nie był tak straszny!

Mroczne korytarze, maleńka kaplica, a nawet... podziemne więzienie. Mało kto wie, że Stadion Energa Gdańsk kryje tajemnicze, bo z reguły niedostępne zakamarki. Jeśli masz mocne nerwy, a ponadto zżera Cię ciekawość na myśl o mrocznych sekretach, koniecznie odwiedź bursztynowy obiekt w ostatni piątek października. Ale bądź ostrożny! Tuż przed świętem Halloween po murawie i trybunach krążą upiory i zjawy. Niektóre z nich mogą być groźne – inne nie robią odwiedzającym krzywdy i chętnie oprowadzają gości po najbardziej ponurych zakamarkach obiektu. Zwiedzanie bursztynowego obiektu wraz z upiornymi przewodnikami potrwa od 10:00 do 22:00.

Tego samego dnia moc upiornych atrakcji czeka na wszystkich milusińskich. Od 17:00 do 19:00 potrwa wielki bal dla małych wampirów, duszków, czarownic i wilkołaków. Na ten czas sam stadion zamieni się w… uśmiechniętą dynię. Fasada obiektu zostanie podświetlona, a na niej zawiśnie szczerbaty uśmiech i para oczu z czarnego płótna. Gigantyczną dynię przy ul. Pokoleń Lechii Gdańsk będzie można podziwiać przez kilka dni od strony Drogi Zielonej.