- Nowe informacje w tej sprawie są takie, że prokurator zarzucił podejrzanemu czyn znęcania się psychicznego i fizycznego nad dziesięciorgiem swoich dzieci w okresie od 1996 roku. Podejrzany usłyszał również dwa zarzuty popełnienia czynów o charakterze seksualnym na szkodę dwóch córek, w tym jednego z nich połączonego ze znęcaniem się fizycznym i psychicznym - mówi naszemu dziennikarzowi prokurator Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Podejrzany to Piotr G. 15 września 2023 roku, w jego domu policja znalazła ciała trzech noworodków. Szczątki zostały zakopane pod klepiskiem.Sprawa wyszła na jaw, bo Paulina G. (21 l.), czyli matka dwóch zabitych noworodków (i jednocześnie córka podejrzanego o zabójstwo) była podejrzewana przez swoje koleżanki z pracy, że jest w ciąży.
Więcej piszemy o tym tutaj: Koleżanka z cukierni nie uwierzyła, że Paulina nie jest w ciąży. Śledczy szukali dziecka, znaleźli ciała trzech noworodków
Nowe ustalenia naszego dziennikarza znajdziecie pod galerią ze zdjęciami, związanymi z tematem
Czerniki: Sąsiedzi opowiadają o Piotrze G. i dramacie rodziny
- Ta starsza siostra tej Pauliny mieszka w naszej wsi. Ma porządnego męża. Jak tylko pamiętam, to wszyscy mówili, że ona uciekła od tego ojca. Ja na miejscu jej męża, to bym zabił tego potwora. Gdyby ktoś tak skrzywdził moją żonę, to też bym zabił - mówił nam sąsiad córki Piotra G.
- On ma taką osobowość, że wszyscy w tej wsi się go bali. Dlatego tak długo ta sprawa się nie wydawała - przekazał "Super Expressowi" jeden z pracowników społecznych ze Starej Kiszewy.
Pracownik mówi o Piotrze G., który blisko 20 lat temu wprowadził się z żoną i gromadką dzieci do niewielkiego domku w Czernikach. Wcześniej mieszkał w Gdańsku. Domek kupił mu właściciel kamienicy, w której mieszkał. Mężczyzna chciał się pozbyć Piotra G. i jego rodziny. Żona Piotra zmarła ponad 15 lat temu. Stróże prawa zainteresowali się nim, bo blisko 10 lat temu ktoś powiadomił policję, że sypia on z jedną ze swoich córek. Sprawa została umorzona.
Tego wrześniowego dnia śledczy szukali w domu Piotra G. szukali zwłok noworodka. Nikt nie wyobrażał sobie skali okropieństwa, które odkryli w piątek (15 września 2023 r.). Piotr G. w swoim domu urządził cmentarz swoich dzieci, które urodziły mu córki. Śledczy znaleźli ciała trzech noworodków.
Zabójstwo noworodków w Czernikach. Zarzuty dla ojca i córki. Będzie obserwacja
- Na wcześniejszym etapie śledztwa podejrzanemu zarzucono popełnienie trzech przestępstw zabójstwa oraz dwóch czynów kazirodczych, w tym jednego z nich poprzez nadużycie stosunku zależności, wynikającego z władzy rodzicielskiej. Podejrzany przyznaje się do części z zarzuconych mu przestępstw - mówi nam prokurator Gawryniuk.
Zarzut popełnienia dwóch czynu zabójstwa oraz jednego czynu kazirodczego, na wcześniejszym etapie śledztwa prokurator przedstawił Paulinie G., córce Piotra G.
- Podejrzani zostali poddani badaniom sądowo - psychiatrycznym. Biegli nie byli w stanie wydać opinii po jednorazowych badaniach i zawnioskowali o przeprowadzenie obserwacji sądowo-psychiatrycznych. Na wniosek prokuratora Sąd orzekł o poddaniu podejrzanych badaniom w warunkach obserwacji - dodaje prokurator Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Zamordowane maluchy wciąż czekają na pogrzeb, choć od bestialskiego mordu minęło ponad pół roku. Do sprawy będziemy wracać w lokalnym oddziale "Super Expressu".
Galeria ze zdjęciami: Ojciec podejrzewany o gwałcenie córek, zabijanie dzieci. Wstrząsające odkrycia w Czernikach
Polecany artykuł: