Do tragedii doszło w czwartek, 6 kwietnia. Policjanci zgłoszenie o śmierci 8-latka otrzymali około godz. 16. Na miejscu zdarzenia pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza i policyjny technik pod nadzorem prokuratora. - Ze względu na charakter tego zdarzenia oraz dobro rodziny nie udzielam szczegółowych informacji - przekazała PAP podkom. Katarzyna Marczyk z malborskiej policji.
Prokurator Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Mariusz Duszyński podał PAP, że śledczy wykluczyli udział osób trzecich. Zlecono sekcję zwłok dziecka, która ma wyjaśnić przyczynę śmierci. - Karetkę wezwali rodzice dziecka. Mimo reanimacji nie udało się go uratować - przekazał. Jak dowiedziała się nieoficjalnie PAP, niewykluczone, że przyczyną śmierci chłopca były problemy zdrowotne.
Zobacz też: Starogard Gdański. Adaś, Laura i Emilka zginęli w pożarze. Co ustaliła prokuratura?