W Trójmieście zrobiło się biało. Jest jedna rzecz, o której musisz teraz pamiętać. Inaczej dostaniesz mandat. O co chodzi?

Odśnieżanie czy posypywanie piaskiem większości ciągów pieszych i dróg należy do zadań miasta, jednak o chodniki przylegające do prywatnych posesji muszą zadbać ich właściciele. Śnieg, który zalega pod domem trzeba jak najszybciej odgarnąć. Za zaniechania mogą posypać się mandaty - ostrzega Wojciech Siółkowski ze Straży Miejskiej w Gdańsku.

- Za nieodśnieżanie grozi mandat w wysokości 100 zł. Odgarnianie śniegu powinno polegać na usunięciu go z miejsc, w których może on utrudniać poruszanie się pieszym. Jeśli komuś przyjdzie do głowy pozbyć się śniegu i zepchnie go np. na jezdnię, w takim przypadku też musimy się liczyć z ryzykiem dostania mandatu w wysokości od 20 do 500 zł - tłumaczy rzecznik SM.

Na tym jednak nie koniec. Naliczana kara może być jeszcze wyższa, kiedy na terenie przylegającym do naszej posesji, dojdzie do wypadku. Poszkodowany może wówczas wystąpić o odszkodowanie, a jej spłata spadnie na właściciela, który zapomniał odśnieżyć fragment chodnika. 

Zobacz też: Sztorm już daje o sobie znać. Tak Darłowo i Ustka walczą z "cofką" na Bałtyku [WIDEO]