Wakacje 2020 nad Bałtykiem, czyli drożyzna, jakiej nikt się nie spodziewał!
Wakacje nad polskim morzem kojarzą się z pięknymi piaszczystymi plażami, pysznymi goframi, świeżą rybą, ale również kapryśną pogodą czy sinicami. Zmęczeni pandemią koronawirusa turyści marzą już o jakimkolwiek odpoczynku. W czasach zarazy najbezpieczniejsze wydają się wakacje blisko domu, a to wykorzystują właściciele hoteli, pensjonatów, kwater, restauracji, barów, smażalni ryb, budek z lodami, goframi, zapiekankami, a nawet straganiarze sprzedający zabawki i pamiątki. Ceny niemal wszystkich produktów i usług, na które chcielibyśmy pozwolić sobie w czasie letniego wyjazdu, szybują w górę!
Choć trudno w to uwierzyć, wypoczynek nad Bałtykiem bywa zdecydowanie droższy niż nad Adriatykiem czy Morzem Egejskim. Noclegi na Półwyspie Helskim oraz w Trójmieście i okolicach są wyjątkowo kosztowne. Portfel zostanie dotkliwie uszczuplony, jeśli planujemy wyjazd dla rodziny.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express - KLIKNIJ TUTAJ!
Obiad w barze w nadmorskiej miejscowości to wydatek przynajmniej 50 złotych za osobę, natomiast nocleg w odpowiednim standardzie to już koszt kilkuset złotych za dobę przy założeniu, że nie podróżujemy w pojedynkę.
Drożej niż w roku ubiegłym jest również w nadmorskich budkach, gdzie za zapiekankę zapłacimy minimum 10 złotych, a za pizzę z mikrofalówki 20 złotych. Kufel zimnego piwa to kosztuje już nawet powyżej 10 złotych, w mało atrakcyjnych lokalizacjach. Gofry z bitą śmietaną czy kręcone lody również znacząco podrożały. - Panie, inflacja! No i trzeba coś do gara włożyć przez kilka miesięcy po sezonie - odpowiada pół żartem, pół serio właściciel nadmorskiej budki, gdy przyłapujemy go przy wprowadzaniu zmian w cenniku.
Drożyzna nad Bałtykiem. Zobacz przykładowe ceny w poniższej galerii
A czy Wy zaplanowaliście już tegoroczne wakacje? Czekamy na odpowiedzi w poniższej sondzie!
Wakacje 2020. Zobacz najważniejsze informacje!