"Wczoraj zamknęliśmy pewien rozdział dla całego Trójmiasta". Wojciech Szczurek wspomina Pawła Adamowicza

Gdańsk opłakuje prezydenta. Tłumy chętnych, by wpisać się do księgi kondolencyjnej. ZOBACZ WIDEO:

Dzisiaj w Urzędzie Miasta Gdańska do księgi kondolencyjnej wpisali się przedstawiciele trójmiejskich samorządów. Wojciech Szczurek podkreślił, że Pawła Adamowicza pamięta przede wszystkim jako wybitnego gospodarza miasta, a także odważnego opozycjonistę. 

- Dostałem dziś takie zdjęcie, gdy wpisujemy się razem do księgi kondolencyjnej. To taki symbol, że to nasza ostatnia, wspólna fotografia z Pawłem. Tak, coś się skończyło. Skończyła się pewna epoka. My w tym samym czasie objęliśmy fotel prezydenta - mówi Wojciech Szczurek. Posłuchaj:

Prezydent Gdyni wspominał także swoje pierwsze spotkanie z Pawłem Adamowiczem.

- To był czas komitetów obywatelskich. To jeszcze przed wyborami samorządowymi w 1990 roku. Bardzo młody chłopak, którego kojarzyłem ze strajków majowych w 1988 roku. Już wtedy widziałem zaangażowanie i to właśnie wtedy zrozumiałem, że praca w samorządzie, w tej nowej Polsce, to może być fantastyczna przygoda - mówi prezydent Gdyni. Posłuchaj:

Prezydent Wojciech Szczurek ogłosił trzydniową żałobę, która decyzją wojewody pomorskiego Dariusza Drelicha zostaje przedłużona do dnia pogrzebu prezydenta Gdańska. Na ulicach Gdyni wywieszono tysiąc flag z kirami. Wiele wydarzeń w mieście zostało odwołanych lub przełożonych na inny termin.

ZOBACZ WSPOMNIENIE PREZYDENTA PAWŁA ADAMOWICZA: