Gdańsk: Pożar zabytkowej hali na Przeróbce
Pożar wybuchł przed godziną 13:30. Do akcji ruszyli strażacy i ratownicy. - Rozpoczęła się akcja gaśnicza. Na razie nie są znane powody pożaru, ani skala strat i ewentualnych poszkodowanych wśród ludzi. Ogień rozprzestrzenia się gwałtownie. Hala służy do celów usługowych i magazynowych dla kilku firm - czytamy w głównym serwisie Gdańska. W mediach społecznościowych pojawił się film, związany ze zdarzeniem. Zamieszczamy go pod tekstem.
PAP podaje, że służby zostały poinformowane o pożarze w środę po godz. 13. Oficer prasowy gdańskiej straży pożarnej bryg. Jacek Jakóbczyk przekazał, że na miejscu pracuje 10 zastępów straży pożarnej. - Pożar hali jest rozwinięty, wydostaje się przez dach budynku - relacjonował. Przed przyjazdem służb z budynku ewakuowało się ok. 60 osób. Na tę chwilę nie ma informacji o osobach poszkodowanych. Jak podała Polska Agencja Prasowa, w hali, która płonie, znajdują się m.in. rowery elektryczne i baterie do rowerów.
To w tej hali wybuchł pożar
Władze Gdańska podają, że chodzi o zlokalizowane przy ul. Siennickiej warsztaty kolejowe ZNTK. Powstały one w latach 1910-1920, a w 2002 roku zostały wpisane do rejestru zabytków. Ochronie podlegają hale napraw lokomotyw i wagonów, kuźnie, wieża ciśnień, kotłownia, portiernia, budynek dyrekcji, stołówka, sklep zakładowy oraz mur z bramami i kioskiem.
Zakłady powstały jako Eisenbahn-Hauptwerkstatt Danzig-Troyl (Główny Warsztat Kolejowy Gdańsk-Trojan), w skrócie: EHW Danzig-Troyl. Posiadały wówczas największe na Pomorzu Gdańskim hale przemysłowe: hala napraw wagonów ma rozmiary 251×103 m, zaś napraw lokomotyw ok. 166×102 m.
Galeria ze zdjęciami: Potężny pożar zabytkowej hali w Gdańsku
"W momencie wybuchu pożaru w hali znajdowało się około 1500 rowerów MEVO"
Jest komunikat od firmy Mevo: "Dziś, kilka minut po godzinie 13:00, wybuchł pożar na terenie dawnych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego przy ul. Siennickiej w Gdańsku (dzielnica Przeróbka). Jeden z obiektów, należący do firmy GRUPA PROFIT 2000 - PROLIGHT, był wynajmowany przez CityBike Global, hiszpańskiego operatora systemu rowerów miejskich MEVO. W momencie wybuchu pożaru w hali znajdowało się około 1500 rowerów MEVO, w tym:- ponad 1300 rowerów ze wspomaganiem elektrycznym,-162 rowery standardowe,-1000 akumulatorów zasilających rowery elektryczne. Według informacji uzyskanych od CityBike Global, pożar nie wybuchł bezpośrednio w hali, w której przechowywano rowery MEVO. Znajdowała się tam część floty, która na zimę została tymczasowo wycofana z eksploatacji na terenie pomorskich gmin. Zgodnie z umową zawartą pomiędzy Obszarem Metropolitalnym Gdańsk-Gdynia-Sopot a CityBike Global, hiszpańska firma posiada ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej. Obecnie trwa analiza skutków pożaru i jego wpływu na funkcjonowanie systemu MEVO. Będziemy Państwa na bieżąco informować o dalszych ustaleniach oraz ewentualnych konsekwencjach dla systemu rowerowego"