Strajk właścicieli kutrów w Zatoce Gdańskiej to reakcja rybaków na nowe regulacje, które - ich zdaniem - ograniczą możliwość połowów i uderzą w ich interesy. Projekt, który rybacy dostali do konsultacji ma wykluczyć z łowienia kutry o długości powyżej 12 metrów, w odległości 6 mil od brzegu. W grę wchodzą też niekorzystne rozwiązania m.in. odnośnie połowów łososia.
Rybacy postanowili wziąć sprawy w swoje ręce. I choć wcześniej sygnalizowali ministerstwu, że rozporządzenie dotyczące wykonywania rybołówstwa godzi w ich pracę, to dotąd nie znaleźli posłuchu u autorów projektu. Dlatego ok. 50 oflagowanych kutrów wypłynęło dziś z Helu w ramach akcji protestacyjnej. Rybacy są jednak gotowi pójść jeszcze dalej i już teraz zapowiadają, że jeśli ich głos nie zostanie wysłuchany, zablokują porty.