Walka Sopotu z właścicielami nocnego klubu o zaprzestanie nieuczciwej konkurencji i o dobre imię kurortu trwa nieprzerwanie od 2014 roku. Sprawa wróci teraz ponownie na wokandę. Powód? Szefostwo Cocomo okazało się równie nieustępliwe, co gmina i podjęło próbę obrony swoich racji przed wymiarem sprawiedliwości. Zadecydował o tym Sąd Apelacyjny, który skierował pozew do ponownego rozpatrzenia przez sąd pierwszej instancji.
- To rozstrzygniecie salomonowe, nie zadowala jednej jak i drugiej strony - mówił mecenas Maciej Bocheński reprezentujący właścicieli klubu.
Z dzisiejszej decyzji sądu zadowolony jest mecenas Romana Nowosielski, reprezentujący w sporze gminę Sopot. - Wygramy ten spór – mówił z przekonaniem naszej reporterce Oli Nietopiel. Posłuchajcie, co jeszcze powiedział adwokat!