Liczba wyborców dopisanych do spisu na własny wniosek w Gdańsku przed pierwszą turą wynosiła 25694, a przed drugą turą dopisało się dodatkowe 5356 osób. W sumie daje to 31050 wyborców.
- Naszym głównym celem jest dopisanie do spisu wyborców każdego, kto złoży wniosek w terminie. Liczba wniosków jest przeogromna. Jesteśmy w trakcie dopisywania, a potrwa to jeszcze około dwóch dni - mówi Tomasz Filipowicz, dyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
- Trzeba również pamiętać, że 20 tysięcy mieszkańców Gdańska dopisało się do spisów wyborców w innych miastach. Musieliśmy więc dokonać jeszcze 20 tysięcy wykreśleń z naszego spisu - zaznacza Tomasz Filipowicz.