Do wypadku doszło ok. godz. 7.00 nad Motławą. Mężczyzna obywatelstwa norweskiego prawdopodobnie źle się poczuł, wychylił się przez barierkę i wpadł do lodowatej wody. Pomoc wezwali świadkowie tego zdarzenia. Mężczyznę z wody wyciągnęła straż pożarna. Został on przetransportowany w stanie dużego wychłodzenia do szpitala. Temperatura jego ciała spadła do 32 stopni Celsjusza.
Policja nie wyklucza, że mężczyzna mógł być pod wpływem alkoholu. Do wypadku doszło na wysokości ul. Stągiewnej i Długie Ogrody.