Straszne!

Wylądował na lotnisku i pędził do synka. 4-letni Staś w jednej chwili stracił tatę i stryja

2023-10-11 9:21

Dwaj bracia, 30-letni Sebastian i 23-letni Adrian swoje życie stracili w wypadku samochodowym na Pomorzu. Sebastian miał już rodzinę. W domu w Miastku czekał na niego mały synek. Staś już nigdy więcej nie przytuli się do ukochanego tatusia. Tata i stryj pracowali zagranicą. Wylądowali na lotnisku w Gdańsku, a potem wsiedli do samochodu. Sebastian nie mógł się doczekać spotkania z synkiem. Nie zdążył do niego dojechać.

Sebastian i Adrian to rodzeni bracia. Razem wychowywali się w Miastku. Starszy z nich miał już rodzinę. Młodszy jeszcze nie. Obaj jednak byli wpatrzeni w czteroletniego Stasia, jak w święty obrazek. Chłopiec był oczkiem w głowie swojego ojca i mamy Malwiny. Stryj również nie widział poza nim świata. W minioną sobotę (7 października 2023 r.) wylądowali na lotnisku w Gdańsku- Tak im się spieszyło do domu, że nie dojechali - mówi naszemu dziennikarzowi drżącym głosem jeden z pomorskich policjantów.

Kłobuczyno: Tata i stryjek Stasia zginęli w tragicznym wypadku

Obecnie mama chłopca organizuje pogrzeb ukochanego ojca Stasia i jego stryja. Obaj spoczną w jednym grobie, na cmentarzu w swojej rodzinnej kaszubskiej wsi. Pogrzeb ma się odbyć w najbliższą sobotę (14 października 2023 r.). O tym dlaczego mężczyźni stracili życie dowiadujemy się z oficjalnego komunikatu Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie.

8 października, około godziny 2 w nocy dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym, do którego doszło na drodze krajowej nr 20 w miejscowości Kłobuczyno. Na miejsce natychmiast skierowani zostali policjanci, technik kryminalistyki, którzy zabezpieczyli miejsce wypadku, przeprowadzili oględziny, zabezpieczyli dokumentację fotograficzną oraz wyjaśniali okoliczności zdarzenia pod nadzorem prokuratora prokuratury rejonowej w Kościerzynie.

- Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że 31 -letni kierujący skodą podczas manewru wyprzedzania stracił panowanie nad pojazdem i uderzył tyłem pojazdu w przydrożne drzewo. 23-letni pasażer i kierowca ponieśli śmierć na miejscu. Samochód został zabezpieczony do sprawy. Śledczy wyjaśniają okoliczności zdarzenia - informuje "Super Express" oficer prasowy kościerskiej komendy.

Rodzinie i bliskim mężczyzn składamy wyrazy współczucia. Policja apeluje o ostrożność na drogach. 

Groby polskich rajdowców. Kierowcy ginęli w strasznych wypadkach. Niezapomniani
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki