Policjant na urlopie uratował życie 64-latki. Wyniósł ją bohatersko z płonącego domu. Pomagała mu szwagierka z OSP
Rodzinne wakacje policjanta z Bytowa zakończyły się bohaterską akcją ratunkową. Sierż. sztab. Dawid Łaszcz, Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Bytowie wracał z rodzinnych wakacji. W miejscowości Mądrzechowo nagle zobaczył, że z jednego z domów wydobywa się dym. Postanowił sprawdzić, czy nikt nie potrzebuje pomocy. Jak się okazało, w środku budynku buchały już płomienie. Policjant rzucił się na ratunek. Gdy zorientował się, że nie da się już wejść do środka domu przez drzwi z racji rozprzestrzeniającego się pożaru, wskoczył do środka przez okno. W pokoju zobaczył bowiem starszą kobietę. Nie reagowała na wołanie, więc podniósł 64-latkę i wyniósł z płonącego domu przez okno. Podał ją swojej szwagierce, Annie Jażdżewskiej, która jest strażakiem Ochotniczej Straży Pożarnej OSP Niedarzyno.
"Podniósł przytomną ale najprawdopodobniej będącą w szoku i otumanioną gęstym dymem 64-latkę i podał ją przez okno swojej szwagierce Annie"
Poszkodowana kobieta miała więc wiele szczęścia, że trafiła na tak fachową pierwszą pomoc! Wkrótce na miejsce dotarli strażacy i ratownicy medyczni, którym policjant i strażaczka na urlopie przekazali opiekę nad uratowaną 64-latką. "Podniósł przytomną ale najprawdopodobniej będącą w szoku i otumanioną gęstym dymem 64-latkę i podał ją przez okno swojej szwagierce Annie. Przenieśli kobietę w bezpieczne miejsce, podali wodę i sprawdzali jej stan w oczekiwaniu na przyjazd służb. Potwierdzili jeszcze czy na pewno nie ma w tym domu innych osób i zwierząt" - relacjonują policjanci z Bytowa, opisując bohaterską akcję funkcjonariusza. Na szczęście kobiecie nic się nie stało, ale bez pomocy ta sytuacja mogła skończyć się tragicznie.