Jak podaje Polska Agencja Prasowa, zakończyły się działania prokuratorów i ekspertów Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych na miejscu wypadku helikoptera. Wrak maszyny został wywieziony z okolic Leśnej Jani niedaleko Smętowa Granicznego w powiecie starogardzkim.
- Na tę chwilę jest ustalane, gdzie helikopter zostanie przewieziony - powiedział PAP przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych Bogusław Trela.
Niewykluczone, że wrak maszyny zostanie przetransportowany na policyjny parking. We wtorek (10 stycznia 2023) wieczorem na miejscu pracowali policjanci i prokuratorzy. W środę rano dołączyli do nich eksperci Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.
Przewodniczący PKBWL Bogusław Trela wskazał, że zostały wykonane oględziny miejsca zdarzenia i śmigłowca. Przedstawiciele Komisji zabezpieczyli również dokumentację i dane świadków. Teraz - jak zaznaczył Trela - rozpocznie się analiza zebranych materiałów.
- Najbliższe oficjalne wiadomości będą podane do publicznej wiadomości po 30 dniach od daty zaistnienia zdarzenia, powstanie wówczas tzw. raport wstępny - zaznaczył Trela.
Podkreślił także, że helikopter, który rozbił się we wtorek w powiecie starogardzkim, to ultralekki śmigłowiec YO-YO, który jest podobny do helikoptera Robinson 22.
- Takie helikoptery produkuje włoska firma. Ale dopiero po numerach rejestracyjnych i fabrycznych ustalimy gdzie został wyprodukowany ten konkretny model - zaznaczył ekspert.
Tragiczny wypadek helikoptera na Pomorzu
Do wypadku helikoptera doszło we wtorek (10 stycznia 2023) w okolicach Leśnej Jani w powiecie starogardzkim. Policjanci otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 51-letniego mieszkańca gminy Smętowo Graniczne, który ok. godz. 13.00 wystartował z terenu prywatnego zielono czarnym helikopterem i odleciał w nieznanym kierunku.
W poszukiwaniach mężczyzny brali udział funkcjonariusze policji oraz śmigłowiec SAR skierowany przez Polską Agencję Żeglugi Powietrznej.
Nie żyje 51-latek. Nieoficjalnie: to lokalny biznesmen
Jak przekazał w rozmowie z Polską Agencją Prasową oficer prasowy KPP w Starogardzie Gdańskim asp. szt. Marcin Kunka, policjanci po godz. 21.00 otrzymali informację o odnalezieniu rozbitego helikoptera w kompleksie leśnym w pobliżu miejscowości Leśna Jania. Wewnątrz znaleziono zwłoki 51-letniego pilota. Jego ciało zostało przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej w Gdańsku, gdzie zostanie przeprowadzona sekcja zwłok.
Nieoficjalnie wiadomo, że 51-latek był lokalnym przedsiębiorcą - współwłaścicielem firmy ze Smętowa Granicznego zajmującej się m.in. usługami transportowymi.