Jacek wypadł przez okno z telewizorem przywiązanym do szyi. Wyrok raz już zapadł
Przypomnijmy, do tragicznych zdarzeń doszło w listopadzie 2018 roku. Ciało Jacka B. zostało znalezione na hotelowym dziedzińcu. Ofiara miała przywiązany telewizor do szyi. O zabójstwo oskarżono mężczyznę, który tego dnia spożywał z nim alkohol. W czerwcu 2021 roku został on skazany przez Sąd Okręgowy w Słupsku na 10 lat więzienia. Wyrok został uchylony przez Sąd Apelacyjny w Gdańsku. Sprawa wróciła do Sądu Okręgowego w Słupsku, gdzie 24 października miał rozpocząć się powtórny proces w tej sprawie.
Powtórny proces w sprawie śmierci Jacka B.
Oskarżony o zabójstwo Piotr Ogrodniczuk (mężczyzna zgodził się na podawanie swoich danych osobowych) po raz kolejny stanął przez wymiarem sprawiedliwości 24 października. 45-latek jest oskarżony o to, że pobił Jacka B., następnie przywiązał kablem zasilającym telewizor do jego szyi i wypchnął go przez okno pokoju hotelowego na trzecim piętrze. Mężczyzna spadł na hotelowy dziedziniec. Zmarł następnego dnia w szpitalu. Piotrowi Ogrodniczukowi zarzucono też wywieranie groźbą wpływu na zeznania świadka.
Pierwsza rozprawa odroczona
Proces nie rozpoczął się z powodu wniosków o wyłącznie ze składu orzekającego sędzi Aleksandry Szumińskiej. Złożył go adwokat, któremu odebrano możliwość dalszego bronienia oskarżonego, a także pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej i obrońca z urzędu, którzy wyrażali wątpliwość co do bezstronności sędzi. Rozprawę odroczono.
Do wznowienia procesu doszło w czwartek, 3 listopada odczytaniem aktu oskarżenia. Piotr Ogrodniczuk nie przyznał się do zabójstwa Jacka B. Mężczyzna odmówił również odpowiadania na pytania.
Po odczytaniu aktu oskarżenia posiedzenie sądu zakończyło się. Kolejna rozprawa, podczas której zeznawać będą świadkowie, zaplanowana została na 17 listopada 2022 r.