Ustka. Ośmioro dzieci zatruło się na basenie
Do groźnego zdarzenia doszło w poniedziałek, 18 listopada, na basenie hotelowym w Ustce. Dzień później, we wtorek, do szpitala w Słupsku trafiło 8 dzieci w wieku od 7 do 9 lat, które uczestniczyły w nauce pływania. Dzieci skarżyły się na bóle gardła, brzucha oraz duszności.
- Dzieci skarżyły się na dominującą dolegliwość u wszystkich, czyli duszności, stąd lekarze stwierdzili, że mogło dojść zatrucie chlorem - powiedział Marcin Prusak, rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku.
Jak dodał stan dzieci jest stabilny, ale najważniejsze, że dolegliwości nie narastają. - Dzieci zostaną jeszcze kilka dni w szpitalu – przyznał rzecznik.
Oficer prasowy słupskiej policji sierż. sztab. Amadeusz Galus podał, że policjanci prowadzą postępowanie mające na celu wyjaśnienie przyczyn i okoliczności zdarzenia. - Przesłuchane zostały już pierwsze osoby. Mundurowi docierają do osób, które także mogły zostać poszkodowane – powiedział policjant.
Polecany artykuł:
Dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Słupsku Włodzimierz Sławny przekazał PAP, że na basenie w obiekcie hotelowym zostały przeprowadzone dwie kontrole sanitarne.
We wtorek inspektorzy przeprowadzili kontrolę w zakresie nadzoru nad jakością wody kąpielowej w basenie oraz całej infrastruktury, natomiast w środę została przeprowadzona kontrola warunków bezpieczeństwa i higieny na stanowiskach pracowników obsługujących infrastrukturę basenową
– podał.
Wyniki pobranych próbek powinny być znane w tym tygodniu. Wyjaśnił, że właściciel obiektu przed przyjazdem inspektorów wyłączył obiekt z użytkowania i rozpoczął czyszczenie basenu.
Obiekt zostanie dopuszczony do ponownej działalności po umyciu basenu, przeprowadzeniu badania i spełnieniu wymagań rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie warunków, jakim powinna odpowiadać woda na pływalniach.
Dodajmy, że po zatruciu chlorem dochodzi do podrażnienia dróg oddechowych i układu pokarmowego, a także często do oparzenia skóry. Na zatrucie chlorem szczególnie narażone są osoby chore na przewlekłe choroby płuc i oskrzeli – może dojść nawet do obrzęku płuc i zaburzeń oddychania, które zagrażają życiu.