Wypadek w Żabnie. Nie żyje 12-letnia Brygida
Dramat rozegrał się w wielkanocną niedzielę (17.04) około godziny 14 w Żabnie (woj. pomorskie). Kiedy Brygida zjadła śniadanie wielkanocne, poszła bawić się z rówieśnikami. Dzieci przechodziły przez przejście dla pieszych na drodze wojewódzkiej nr 235 w okolicach Chojnic. To właśnie tam doszło do potwornej tragedii. Jadący od strony Brus samochód osobowy zatrzymał się przed przejściem dla pieszych ustępując im pierwszeństwa. Ale kierujący samochodem marki audi, 31-letni mężczyzna, który jechał od strony Chojnic, nie zahamował przed pasami i potrącił 12-letnią Brygidę.
Zobacz także: Koszmarny wypadek w Żabnie pod Chojnicami. Osobówka zmiotła z pasów 12-letnią dziewczynkę
Obrażenia dziewczynki były bardzo poważne. Świadkowie zdarzenia wezwali na miejsce pogotowie i policję. Zadysponowany został także helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Ruchem kierowali strażacy z Brus.
Czytaj koniecznie: Daria poszła w Wielkanoc na dyskotekę. Gdy wracała z przyjaciółmi, zabiło ją audi! Kim była 19-latka z Szymbarku?
- Dziecko pomimo ponad godzinnej akcji ratującej życie, w wyniku poniesionych obrażeń poniosła śmierć. Zgodnie z decyzją prokuratora zwłoki zostały zabezpieczone do badań sekcyjnych, a mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Teraz pod nadzorem prokuratora policjanci będą szczegółowo wyjaśniali przyczyny i okoliczności tego tragicznego wypadku - mówi Justyna Przytarska, rzeczniczka policji w Chojnicach.
Sprawca wypadku był trzeźwy. Grozi mu 8 lat więzienia.
Zobacz koniecznie: Gwałtowny zwrot w pogodzie. Mróz, deszcz i śnieg! Noc zmieni wszystko [Prognoza IMGW na 18.04.2022]