Pomorskie. Nie żyje 68-latek z Chojnic
W Chojnicach (woj. pomorskie) w jednym z mieszkań znaleziono ciało 68-letniego mężczyzny, mieszkańca miasta. Informacje te przekazała gdańska policja. Od godziny 15 w piątek 8 marca na miejscu tragedii pracowali funkcjonariusze. W sobotę w związku ze śmiercią zatrzymano w Gdyni 35-letniego mężczyznę.
- Policjanci, dzięki zdobytym informacjom i współpracy z funkcjonariuszami z innych jednostek, zatrzymali wczoraj ok. godziny 21.30, w Gdyni do tej sprawy 35-letniego mężczyznę, który - jak ustalili policjanci - może mieć związek ze śmiercią mieszkańca Chojnic. Policjanci pracują nad sprawą, przesłuchują świadków oraz ustalają okoliczności tego zdarzenia - przekazała Weekend FM oficer prasowy policji w Chojnicach, Magdalena Zblewska.
Tragiczna śmierć w Chojnicach. To było zabójstwo?
Szef Prokuratury Rejonowej w Chojnicach, Mirosław Orłowski, poinformował, że 68-latek wynajmował pokój w domu, w którym doszło do tragedii. Na jego ciele odkryto liczne obrażenia, najwięcej z nich znajdowało się na głowie. Prokuratura uważa, że doszło do zabójstwa.
- Na tę chwilę mogę powiedzieć, że wszystkie nasze ustalenia wskazują, iż sprawcą jest 35-letni mieszkaniec Chojnic, który w tymże domu wynajmował pokój. W trakcie oględzin, których dokonywaliśmy wczoraj na miejscu na ciele pokrzywdzonego zostały ujawnione - a w szczególności głowy - liczne rany tłuczone. Na chwilę obecną nie jesteśmy w stanie powiedzieć jaki był motyw działania sprawcy - powiedział Weekend FM Mirosław Orłowski.
W niedzielę mają odbyć się kolejne czynności procesowe względem zatrzymanego 35-latka, z kolei we wtorek 12 marca ma odbyć się sekcja zwłok 68-letniej ofiary. Nieznany jest motyw domniemanego zabójstwa w Chojnicach.