W czerwcu 2024 roku ukazała się najnowsza książka Katarzyny Bondy „Efekt morza”. Tym razem popularna autorka kryminałów przenosi czytelników nad Bałtyk, gdzie w niewyjaśnionych okolicznościach ginie 19-letnia dziewczyna. W poszukiwania angażują się bliscy, policja, detektywi, a nawet jasnowidze, jednak ich wysiłki nie przynoszą rezultatów. Historia wyraźnie nawiązuje do głośnej sprawy zaginięcia Iwony Wieczorek z 2010 roku. Przypomnijmy – 19-latka zniknęła bez śladu, wracając nocą z sopockiego klubu.
Z okazji premiery książki Katarzyna Bonda była gościem programu „Domowy Kryminał”, w którym odniosła się do sprawy Iwony Wieczorek. Autorka przyznała, że podobnie jak wielu Polaków, wierzy w odnalezienie odpowiedzi na pytania dotyczące tej sprawy. W mediach społecznościowych Bonda ogłosiła także, że „Efekt morza” zostanie zekranizowany:
- Już wkrótce historia, którą znacie, ożyje w formie serialu, który, mam nadzieję, zapadnie Wam w pamięć – napisała.Ekranizację przygotuje Watchout Studio, znane z wielu uznanych produkcji.
Autorka zna sprawę dogłębnie
Katarzyna Bonda nie ukrywa, że fabuła jej książki czerpie z zaginięcia Iwony Wieczorek. Pisarka, znana z wnikliwego researchu, dokładnie przeanalizowała akta sądowe, rozmawiała z ekspertami i prześledziła wszystkie dostępne informacje dotyczące tej sprawy.
- Wszystko zaczęło się od najsłynniejszego zaginięcia, które obrosło mitami i legendami. Mowa oczywiście o sprawie Iwony Wieczorek, która stała się pierwotną inspiracją dla książki. Przywołuję tę historię, bo budzi ogromne emocje i wciąż pozostaje niewyjaśniona. Mijają lata, a wszyscy chcielibyśmy dowiedzieć się, co tak naprawdę wydarzyło się tamtej nocy - podkreśliła autorka na swoich profilach w mediach społecznościowych.
Książka „Efekt morza” i jej nadchodząca ekranizacja ponownie zwracają uwagę na tę sprawę, która od lat budzi ogromne zainteresowanie opinii publicznej.