Foliowe worki na śmieci znikną z kontenerów? Gdańsk chce uświadomić mieszkańców
Foliowe worki ułatwiają nam wyrzucanie śmieci, jednak same w sobie również są niczym innym jak odpadem. Jak informuje zielona.interia.pl., władze Gdańska tłumaczą, że foliowe worki, tak popularne przy wyrzucaniu śmieci, są traktowane jako śmieci uniwersalne. Jest to o tyle kłopotliwe, że np. wyrzucanie papieru czy bioodpadów do pojemników w workach może zanieczyszczać resztę śmieci i utrudnić ich przetwarzanie. Sortownie są wyposażone w maszyny, potrafiące rozrywać folię z worków, jednak fragmenty rozerwane worka mogą łatwo przedostać się do nieodpowiedniej frakcji i utrudnić lub uniemożliwić recykling.
Jak podaje zielona.interia.pl, władze Gdańska postanowiły działać i wpłynąć na świadomość mieszkańców. Ruszyła kampania "Wrzucaj bez worka". Piotr Kryszewski, zastępca prezydenta Gdańska ds. usług komunalnych tłumaczy, że, aby świadomość mieszkańców wzrosła, będą oni namawiani, aby "przy wyrzucaniu odpadów bio, papieru czy szkła, worki wyrzucali osobno - albo do pojemnika żółtego, albo przy dużym zabrudzeniu worka, do pojemnika na odpady resztkowe". Pozostaje pytanie, czy mieszkańcy Gdańska zastosują się do próśb urzędników.
Postawę władz Gdańska można tłumaczyć wyzwaniem, przed jakim w najbliższym czasie staną polskie samorządy. Chodzi o wyśrubowane cele, jeśli chodzi o poziom recyklingu. Kto nie będzie tego robić, może liczyć się z ogromnymi karami, sięgającymi wielu milionów złotych. W dzisiejszych czasach, gdy większość samorządów tnie koszty i kilka razy ogląda przed wydaniem każdą złotówkę, może to być bardzo kosztowne.
CZYTAJ TEŻ: Paskudny śmieciarz zdemaskowany przez pocztówkę z wakacji! Zrobił to przy zalewie pod Radomiem
Źródło: zielona.interia.pl.