Dziewczynkę znaleziono w sobotnie popołudnie, 31 grudnia, około godz. 17:00 na jednym z przystanków komunikacji miejskiej. Jak się okazało, 13-latka miała ponad 1,7 promila alkoholu w organizmie. Jak informuje polsatnews.pl, dziecko miało znajdować się również pod wpływem dopalaczy.
Nieprzytomną dziewczynkę leżącą na chodniku zauważyli dwaj chłopcy, którzy wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe. Pijana 13-latka trafiła do szpitala, skąd została wypisana po odtruciu.
Sprawą zainteresowała się również policja, która ma na celu ustalić, w jaki sposób nastolatka zdobyła alkohol i z kim go spożywała. Zabezpieczane są m.in. nagrania z kamer monitoringu. Sprawę przekazano również do Sądu Rodzinnego w Słupsku.