Tłumy na pogrzebie Roksany R. Zobacz TO WIDEO:
Msza pogrzebowa rozpoczęła się po godzinie 11:00 w kościele p.w. św. Michała Archanioła w Skarszewach. - Obok białej trumny z ciałem Roksany R. ustawiono dwie świece oraz wieńce. Przy trumnie postawiono również zdjęcie 24-latki z czarną wstęgą - czytamy w relacji Super Expressu. - Na śmierć jest zawsze za szybko. Obojętnie, ile lat będziemy mieli - mówił kapłan podczas kazania.
Po mszy żałobnicy przeszli na cmentarz, gdzie została pochowana trumna z ciałem 24-letniej Roksany R. W ostatniej drodze towarzyszyli jej członkowie rodziny, przyjaciele oraz znajomi.
Tajemnicza śmierć Roksany
Sprawą Roksany od początku minionego tygodnia żyła cała Polska. Zaginięcie kobiety było co najmniej zagadkowe. Dziwiło tym bardziej, że 24-latka dwa dni wcześniej (1 grudnia) wyszła za mąż. W poniedziałek rano (3 grudnia) wsiadła do samochodu i odjechała w nieznanym kierunku. Miała załatwić kilka urzędowych spraw i zrobić zakupy. Nie wzięła jednak ze sobą telefonu i portfela.
Teren wokół Skarszew przez kilka dni przeczesywali policjanci oraz mieszkańcy. W akcji brał udział nawet helikopter. W sobotę rano (8 grudnia) nurkowie znaleźli samochód kobiety na dnie jeziora Borówno Wielkie. Wewnątrz było ciało Roksany.
Zobacz także: Pomorskie: Tragiczny finał poszukiwań 24-letniej Roksany
Sprawa badana jest pod kątem artykułu 155. Kodeksu karnego. Mówi on, że "kto nieumyślnie powoduje śmierć człowieka, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5". W poniedziałek (10 grudnia) przeprowadzono sekcję zwłok. Podczas badania ustalono, że bezpośrednią przyczyną śmierci 24-latki było utonięcie.