Nakaz aresztowania przestępcy wystawili śledczy z Niemiec. Oskarżono go tam o kradzieże i handel kradzionymi samochodami, a także udział w zorganizowanej grupie przestępczej.
W październiku 2017 roku policja znalazła w jego samochodzie sprzęt, który mógł służyć do włamań do aut. Wówczas 42-latek nie zatrzymał się do kontroli i próbował uciec. Nie było jednak podstaw, aby postawić mu inne zarzuty, choć w bagażniku miał ciekawy asortyment (między innymi kilka tablic rejestracyjnych, urządzenia służące do zagłuszania sygnału GPS, części samochodowe, rękawiczki czy kominiarki). W grudniu niemiecki sąd wydał europejski nakaz aresztowania za kradzieże samochodów i handel nimi.
Gdańscy policjanci, dzięki analizie śladów biologicznych i daktyloskopijnych wykazali, że mężczyzna brał udział w czterech kradzieżach. Zatrzymano go na jednej z gdańskich ulic. Decyzją sądu 42-latek najbliższe miesiące spędzi w areszcie.