Mieszkanka powiatu gdańskiego tłumaczyła się mundurowym, że kartę kredytową znalazła. Zdążyła nią jednak zapłacić pięć razy za zakupy. Usiłowała dokonać kolejnych dwóch transakcji, które nie doszły do skutku. Została zatrzymana właśnie przy próbie posłużenia się nieswoją kartą.
Teraz 45-latka za swoje czyny odpowiadać będzie przed sądem. Za włamanie się na konto bankowe, dokonując transakcji płatniczych przy wykorzystaniu znalezionej karty kredytowej, grozi do 10 lat więzienia.
- Przypominamy o obowiązku oddawania znalezionych przedmiotów, dokumentów czy rzeczy wartościowych do urzędów, biur rzeczy znalezionych lub najbliższych jednostek policji. Zachowanie ich dla siebie, może wywołać poważne konsekwencje prawne - informują funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.