Trzy zaginięcia w Trójmieście. Ciała ofiar wyławiano jedno po drugim
To był koszmarny koniec 2020 i początek 2021 roku. Trzy tragiczne informacje w ciągu kilku dni wstrząsnęły Polską. Pierwszą wyłowioną w Trójmieście osobą była 24-letnia Marta. Gdańszczanka we wtorek (29 grudnia) między godziną 1:00 w nocy a 6:00 nad ranem wyszła z psem na spacer. Choć jej pupil się odnalazł, młoda kobieta długo nie wracała do domu. W jej poszukiwania byli zaangażowani nie tylko policjanci, bliscy czy przyjaciele, ale również wielu młodych mieszkańców Trójmiasta. W Brzeźnie oraz Jelitkowie teren miały przeczesywać zorganizowane grupy. Akcję przerwano, gdy przyszły fatalne wieści. Grupa Specjalna Płetwonurków RP odnalazła ciało 24-latki [CZYTAJ WIĘCEJ I ZOBACZ ZDJĘCIA].
Druga ofiara to 26-letni Michał z Gdyni. Młody mężczyzna zniknął niespodziewanie tuż przed Bożym Narodzeniem. Posty ze zdjęciem zaginionego zalały media społecznościowe. Niestety, na nic się to zdało. W sobotę (2 stycznia) przy molo w Orłowie wyłowiono ciało Michała [CZYTAJ WIĘCEJ]. Tego samego dnia zwłoki innej zaginionej osoby znaleziono w kanale portowym w Gdyni. Starszy mężczyzna po raz ostatni był widziany 18 grudnia. Policja zabezpieczyła nagranie z monitoringu, na którym widać, jak jego pojazd wjeżdża do wody. Wydobyty z zatopionego Mercedesa 71-latek miał przy sobie dokumenty, dzięki czemu potwierdzono jego tożsamość [POZNAJ SZCZEGÓŁY].
Prokuratura o sekcjach zwłok zaginionych
- Ze wstępnych opinii posekcyjnych wynika, że bezpośrednią przyczyną śmierci we wszystkich trzech przypadkach było utonięcie. U 24-latki z Gdańska oraz 26-latka i 71-latka z Gdyni nie ujawniono jakichkolwiek śladów świadczących o zastosowaniu wobec nich przemocy - mówi nam Grażyna Wawryniuk. Rzeczniczka gdańskiej prokuratury zaznacza, że są to wstępne ustalenia po sekcjach zwłok tragicznie zmarłych osób. Niebawem powinna zostać sporządzona pełna dokumentacja.
Przypomnijmy, że już kilka dni temu Grażyna Wawryniuk przyznała w rozmowie z reporterem Super Expressu, iż na początkowym etapie w miejscach ujawnienia ciał nie stwierdzono śladów, które mogłyby świadczyć o udziale osób trzecich. Wszystkie trzy sekcje przeprowadzono pod koniec minionego tygodnia.