Po drodze oczywiście były różne perturbacje - czas nie oszczędzał Żurawia, który był palony, niszczony i przebudowywany. Dzisiaj zabytek jest jednak po czujnym okiem gdańszczan i pracowników Narodowego Muzeum Morskiego. Z Żurawia rozciąga się piękny widok na Motławę, marinę i Ołowiankę i choćby dlatego warto czasem tutaj zajrzeć.
A swoją drogą - łapiecie czasem za aparat? Pochwalcie się! Już tradycyjnie zachęcamy Was do podsyłania swoich prac. Autorzy najlepszych dostaną od nas wejściówki na ciekawe wydarzenia.