Całą sprawę, wraz z jej przerażającymi szczegółami opisuje oficer prasowa KMP w Sopocie, podkom. Lucyna Rekowska. Ofiarą obywateli Ukrainy był 33-latek z Tadżykistanu. Sposób działania przestępców możemy kojarzyć z filmów gangsterskich. - Zwabili go do warsztatu w Sopocie. Tam mężczyźni pobili zgłaszającego, grozili mu i wepchnęli na tylne siedzenie samochodu, którym przyjechał, a następnie wywieźli do lasu. Sprawcy zabrali 33-latkowi pieniądze w kwocie 400 złotych, które były w schowku auta, a będąc w lesie grozili pobiciem, chcąc zmusić go do przekazania im tego pojazdu - opisuje funkcjonariuszka.
Sopot: Ukraińcy porwali i grozili obywatelowi Tadżykistanu
Porwany przez przestępców mężczyzna przeżył koszmar. Gdy pokrzywdzony nie chciał spełnić żądań, sprawcy przewieźli go do miejsca zamieszkania i tam grożąc spaleniem wszystkich aut zmusili do wydania im innego samochodu należącego do 33-latka, a ponadto zmierzali do przeniesienia własności tego auta. Do przeniesienia własności ostatecznie nie doszło, bo dzień później pokrzywdzony zgłosił sprawę na policję. Funkcjonariusze z Gdańska przekazali informacje policjantom z Sopotu.
- 10 października w godzinach rannych kryminalni zatrzymali we Władysławowie pierwszego ze sprawców, 36-letniego obywatela Ukrainy. W chwili zatrzymania policjanci znaleźli też w jego samochodzie plastikowe pudełko ze śladową ilością narkotyków i zabezpieczyli do dalszych badań. Kilka godzin później kryminalni zatrzymali drugiego ze sprawców. Był to 29-letni obywatel Ukrainy bez stałego miejsca zamieszkania. W wyniku prowadzonych działań policjanci odzyskali również samochód o wartości blisko 10 tys. złotych, który sprawcy zabrali 33-latkowi i zwrócili go właścicielowi - przekazuje podkom. Rekowska.
Śledztwo w sprawie porwania i rozboju trwa. Kolejne zatrzymania wkrótce
Zgromadzony materiał dowodowy funkcjonariusze przekazali do Prokuratury Rejonowej w Sopocie i doprowadzili tam zatrzymanych obywateli Ukrainy. Prokurator na podstawie zebranych dowodów ogłosił dwóm podejrzanym zarzuty za przestępstwa rozboju, wymuszenia rozbójniczego i pozbawienia 33-latka wolności, a następnie zawnioskował do sądu o ich tymczasowe aresztowanie. Decyzją sądu dwaj obywatele Ukrainy w wieku 29 i 36 lat na 3 miesiące trafili za kratki.
- Policjanci znają tożsamość trzeciego ze sprawców i jego zatrzymanie to tylko kwestia czasu. Zgodnie z kodeksem karnym za rozbój grozi kara od 2 do 15 lat pozbawienia wolności. Przestępstwo wymuszenia rozbójniczego zagrożone jest karą do 10 lat więzienia, natomiast kto pozbawia człowieka wolności podlega karze od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności - podsumowuje oficer prasowa sopockiej komendy.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym profilu na Facebooku oraz na mailu - miasta@se.pl.