Zdjęcie ilustracyjne

i

Autor: pxhere.com Zdjęcie ilustracyjne

13-latek urządził sobie rajd kradzionym samochodem i wylądował na słupie!

2018-09-12 11:01

Właściciel pojazdu pozostawił auto na noc na swojej posesji wraz z kluczykami w stacyjce. Następnego dnia rano zorientował się, że auta... nie ma. Gdy odnalazł je na polnej drodze wezwał policję. Samochód miał uszkodzone opony i był cały poobijany.

Skierowani na miejsce kryminalni na podstawie zabezpieczonych śladów i zapisu monitoringu ustalili, że sprawcą kradzieży jest najprawdopodobniej 13-letni mieszkaniec tej samej gminy!

W czasie przesłuchania nieletni przyznał się do zabrania pojazdu. Przyznał też, że nie zna zasad ruchu drogowego i nigdy nie jechał żadnym autem po drodze publicznej. Uszkodzenia pojazdu powstały w czasie nocnego rajdu, który urządził sobie po okolicznych miejscowościach. Nastolatek w czasie jazdy pomylił pedał hamulca z gazem, auto wpadło w poślizg, a nieletni kierowca stracił nad nim panowanie. Auto zjechało na pole i uderzyło w słup.

>>> Połamane żebra i kości czaszki! Ojcu niemowlaka grozi 10 lat

Po tym zderzeniu pojazd był na tyle sprawny, że młodzieniec wrócił nim do miejscowości, z której zabrał auto i porzucił je na polnej drodze! 13-latek został zatrzymany przez płońskich policjantów i usłyszał już zarzut kradzieży pojazdu. Wkrótce sprawą zajmie się sąd do spraw rodzinnych i nieletnich.

Czytaj też: Makabryczne znalezisko na Ochocie! Przechodzień trafił na zwłoki

Zobacz TO WIDEO:

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki