17-letni Rafał zginął od ciosu nożem w Warszawie. Koleżanka 15-letniej Gabrieli ujawnia wstrząsające informacje

i

Autor: Komenda Stołeczna Policji; Shutterstock/zdjęcie ilustracyjne

NOWE DONIESIENIA

17-letni Rafał zginął od ciosu nożem w Warszawie. Koleżanka zabitego ujawnia wstrząsające informacje

2024-10-02 14:31

Ta śmierć wywołała ogromne poruszenie w całym kraju. 17-letni Rafał w piątkowy wieczór wybrał się ze znajomymi i dziewczyną na Bulwary Wiślane w Warszawie. Z tego spotkania nie wrócił już do domu. W trakcie sprzeczki został dźgnięty nożem przez 15-letnią znajomą, Gabrielę. Kilka dni później zmarł. W rozmowie z nami znajoma chłopaka opowiada o okolicznościach tej wstrząsającej sprawy.

17-letni Rafał zginął po ataku nad Wisłą. Cios nożem zadała mu 15-letnia znajoma

Tragedia rozegrała się w piątek, 27 września, ok. 23:00 przy wejściu do stacji metra Centrum Nauki Kopernik w Warszawie. Policjanci otrzymali zgłoszenie, że został raniony tam młody mężczyzna. Okazało się, że 17-letni Rafał z Marek otrzymał cios nożem od swojej 15-letniej znajomej, Gabrieli. Mężczyznę w krytycznym stanie przetransportowano do szpitala. W sobotę policjantom udało się zatrzymać trzy osoby: 15-latkę i dwóch 19-latków. Wszyscy usłyszeli wtedy zarzuty dotyczące zdarzenia na Bulwarach Wiślanych. Niestety, życia Rafała nie udało się uratować. Mężczyzna zmarł w poniedziałek w szpitalu. Jego śmierć zapewne wpłynie na klasyfikację czynu i zmieni treść zarzutów, jakie ma postawione Gabriela - wcześniej było to spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Istnieje także możliwość, że przed wymiarem sprawiedliwości będzie odpowiadać jak osoba dorosła. To zależy jednak m.in. od opinii biegłego psychologa. Dziewczyna przebywa obecnie w zakładzie poprawczym o zaostrzonym rygorze w Zawierciu (woj. śląskie). 19-latkom zarzuca się natomiast nieudzielenie pomocy i utrudnianie śledztwa. 

Bulwersujące kulisy napaści na Bulwarach Wiślanych

Z nieoficjalnych informacji, jakie uzyskaliśmy od osoby z otoczenia Rafała, wynika, tego dnia 17-latek wraz z dziewczyną i kolegami wybrali się wspólnie na Bulwary Wiślane. Tam przypadkiem spotkali znajomych, wśród których była 15-latka. W pewnym momencie doszło do sprzeczki między dwoma grupami. Wtedy mężczyzna stanął w obronie swojej dziewczyny i kolegów, a Gabriela wyjęła nóż i dźgnęła nim Rafała. 

- Gabrysia nie lubiła dziewczyny Rafała, często jej groziła, dlatego on stanął w jej obronie. Nie wiem, co trzeba mieć w głowie, żeby kogoś zabić. Nie wiem, jak można chodzić po mieście z nożem. Rafał był naprawdę dobrym chłopakiem. Życzę jej jak najsurowszej kary, choć to i tak nie zwróci życia Rafałowi - mówi nam koleżanka pary. 

Z uzyskanych przez nas, nieoficjalnych informacji wynika, że 15-letnia Gabriela leczyła się psychiatrycznie i ma za sobą pobyt w szpitalu psychiatrycznym. 

GALERIA. Nowe fakty w sprawie 15-letniej nożowniczki. W tle osobiste porachunki. ZOBACZ ZDJĘCIA:

Rzucił się z nożem na kolegę swojej byłej! Szokujące, co znaleźli w mieszkaniu
Sonda
Czy kiedykolwiek groził Ci ktoś nożem?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki