KOSZMAR

19-letnia Patrycja udusiła własne dziecko w reklamówce? Dramatyczny finał porodu. Nastolatce grozi 5 lat więzienia

Urodziła w tajemnicy przez wszystkimi, po czym owinęła swojego synka podkoszulką i włożyła do reklamówki, szczelnie ją zawiązując. Gdy źle się poczuła, razem ze swoją matką i malutkim ciałem chłopczyka w torbie pojechała do garwolińskiego szpitala. Przyznała się, ze urodziła i pokazała lekarzom nieżywe dziecko. W ubiegłym tygodniu w siedleckim Sądzie Okręgowym rozpoczął się proces oskarżonej o zabicie własnego dziecka Patrycji S.

Na sprawie w Sądzie Okręgowym w Siedlcach Partycja S. (19 l.) z gm. Miastków Kościelny pod Garwolinem pojawiła się ze swoim obrońcą. Kobieta odpowiada z wolnej stopy, bo w związku z opinią biegłych o jej niepełnej poczytalności w chwili zabójstwa dziecka, zwolniono ją z tymczasowego aresztu. Na wniosek obrońcy sędzia rozpatrujący sprawę postanowił o jej kontynuacji przy zamkniętych drzwiach. Podczas pierwszego posiedzenia sąd przesłuchiwał świadków.

Do tego okropnego zdarzenia doszło w 22 lutego 2024 roku. Wtedy to w Szpitalu Powiatowym w Garwolinie pojawiła się ze swoją matką Patrycja S. (19 l.) spod Miastkowa Kościelnego. Powiedziała lekarzom, że urodziła dziecko w domu i źle się czuje, chciała by jej ktoś pomógł.

Na pytanie doktorów, co się stało z dzieckiem, dziewczyna poszła do samochodu i przyniosła ciało noworodka w reklamówce.

Po porodzie oskarżona zawinęła noworodka w elementy swojej odzieży i umieściła w foliowej reklamówce, pozbawiając go w ten sposób możliwości oddychania. Doprowadziło to do powstania ostrej niewydolności krążeniowo-oddechowej i w konsekwencji do zgonu dziecka – informuje „Super Express” prok. Krystyna Gołąbek z Prokuratury Okręgowej w Siedlcach. 19-latka od razu została zatrzymana. Przedstawiono jej zarzut zabójstwa.

W trakcie śledztwa powołano biegłych sądowych, by ocenili stan psychiczny kobiety. – W ocenie biegłych, w czasie popełnienia czynu podejrzana miała w znacznym stopniu ograniczoną zdolność do rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem – dodaje prokurator Krystyna Gołąbek.

W związku z tym Patrycja S. opuściła areszt tymczasowy i zmieniono jej zarzut. W chwili obecnej przed sądem odpowiada z art. 149 kodeksu karnego, który mówi, że matka, która zabija dziecko w podczas porodu, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Sonda
Jaka kara powinna być za morderstwo?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki