Warszawa, Śródmieście. Dramatyczne chwile w centrum stolicy. Ratowali życie 21-latka
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 18 września. Strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie dotyczące młodego chłopaka leżącego na ziemi. Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, zauważyli 21-latka. Od razu zaobserwowali ciężki i nieregularny oddech. Chłopak nie reagował na żadne bodźce.
– Strażnicy ułożyli mężczyznę w pozycji bezpiecznej, wezwali pogotowie ratunkowe i policję. Ratownicy pogotowia ocenili, że musiał zażyć sporą dawkę narkotyków. Stwierdzili też, że gdyby interwencja została podjęta później, mężczyzna mógłby nie przeżyć – słyszymy od referatu prasowego stołecznej straży miejskiej.
Ratownicy natychmiast podali nieprzytomnemu środek, który odwraca niepożądane działania opioidów. Po kilkunastu minutach mężczyzna odzyskał świadomość.
Podczas interwencji strażnicy miejscy ujawnili przy mężczyźnie torebki, które zawierały biały i brązowy proszek. Patrol policji wykonał test zawartości jednej z torebek. W środku była heroina. Narkotyki zostały zabezpieczone, a 21-latek pod nadzorem policjantów został zabrany do szpitala.