W maju bieżącego roku oferty złożyło 5 firm. Najtańsza z nich, kosztująca około 2,2 miliarda złotych, została wysunięta przez Solaris połączone ze Stadlerem. Nieco droższe okazały się propozycje Hyundaia (2,236 mld zł), Pesy (2,7 mld zł) i Alstomu (3,4 mld zł). Tramwaje Warszawskie zdecydowały się jednak na ofertę Škody, która miała wynosić łącznie 2,720 miliarda złotych. Niestety, spółka ma do dyspozycji ponad 2,3 miliarda złotych - a to za mało. W związku z tym, przetarg anulowano. Najtańsze propozycje zostały bezapelacyjnie odrzucone.
Polecany artykuł:
Według założeń przetargu, Tramwaje Warszawskie miały zakupić do 213 nowych wozów niskopodłogowych o różnych długościach. W skład tego taboru wchodzi 85 pojazdów dwukierunkowych i 18 jednokierunkowych do 33 metrów długości. Oprócz tego, spółka miała zamówić 20 krótszych tramwajów o długości do 24 metrów.
Tramwaje Warszawskie liczą, że firmy odwołają się od decyzji. Sprawa rozstrzygnie się w najbliższych dniach, w zależności od tego, czy przedsiębiorcy złożą odwołanie.