Warszawa. 3-letnie dziecko zginęło porażone prądem. Są wyniki sekcji zwłok
Do zdarzenia doszło we wtorek, 5 września około godziny 17. Służby dostały wtedy dramatyczne zgłoszenie. Wynikało z niego, że małe dziecko jest nieprzytomne po prażeniu prądem. Na miejsce ruszyli ratownicy. Rozpoczęli dramatyczną walkę o życie dziecka.
Niestety, reanimacja nie pomogła. Malec zmarł po przewiezieniu do szpitala. Jak pisaliśmy już wcześniej, dziecko było pod opieką bliskich. We wtorek, 19 września śledczy przekazali nowe informacje. Prokuratura sprawdziła, co było przyczyną tego nieszczęścia. - 3-letnie dziecko zginęło na miejscu. W sprawie nikomu nie postawiono zarzutów. Ze wstępnych ustaleń wynika, że doszło do nieszczęśliwego wypadku – powiedział w rozmowie z „Super Expressem” prok. Szymon Banna.