Wielki, 300-kilogramowy łoś jakby nigdy nic przechadzał się po torowisku na Bemowie. Zaniepokojeni przechodnie zaalarmowali służby. Dochodziła godzina 7 rano, gdy funkcjonariusze z eko patrolu otrzymali od dyspozytora polecenie udania się w okolice ulicy Bolkowskiej. - Gdy przybyliśmy na miejsce, zwierzę spokojnie chodziło sobie po torach. Czasem się na nich kładło, czasem z nich schodziło i jak gdyby nigdy nic - skubało trawę. Wokół zebrał się spory tłum gapiów, którym - głównie ze względu na zagrożenie epidemiczne - wydaliśmy polecenie rozejścia się. Zabezpieczyliśmy wraz z policją teren przed dostępem osób postronnych i zadzwoniliśmy po łowczego Lasów Miejskich - informują strażnicy z eko patrolu, którzy przeprowadzali interwencję. Łoś ostatecznie został bezpiecznie odłowiony i przetransportowany do Kampinosu.
NOWE FAKTY! Mknęli motocyklem w stronę Zielonki. Uderzyli w łosia i potłukli się na ulicy
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.