32-latek poszedł ze znajomymi nad Narew. Trzy godziny później znaleziono jego ciało!
Nie żyje 32-latek, który prawdopodobnie utopił się w Narwi pod Ostrołęką. W poniedziałek, 29 sierpnia, w godzinach popołudniowych, mężczyzna wybrał się nad rzekę w miejscowości Kordowo w towarzystwie swoich znajomych. Gdy wchodził do wody, pozostałe osoby były jeszcze na brzegu, ale to był ostatnim moment, gdy go widziały, bo mieszkaniec powiatu ostrołęckiego po chwili zniknął w Narwi. Jego towarzysze wezwali na miejsce służby ratownicze, które wszczęły akcję poszukiwawczą. - Po ok. 3 godzinach znaleźliśmy ciało mężczyzny, które znajdowało się nieopodal miejsca, gdzie zaginął - mówi komisarz Tomasz Żerański, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Ostrołęce. Sprawą śmierci 32-latka w Narwi zajęła się również tamtejsza prokuratura.
Czytaj też: Miał skatować żonę i molestować swoje cztery córeczki! Wielka rodzinna tragedia pod Płońskiem
Czytaj też: Tajemnicza śmierć zaginionego 23-latka spod Sochaczewa! Jego ciało znaleziono w Gdańsku