Flaga została podpalona w środku marszu, wśród ludzi, dlatego opublikowano wizerunki osób, które zdaniem śledczych mogły brać udział w tym zdarzeniu.
>> Policja wciąż szuka tego mężczyzny. Znasz go? [ZDJĘCIA]
- To było bardzo niebezpieczne zachowanie z punktu widzenia psychologii - mówił jakiś czas temu komendant główny policji, Jarosław Szymczyk. Osoba, która przyczyni się do ustalenia sprawców tego zdarzenia może liczyć na 5 tys. zł nagrody. Na razie chyba nic z tego nie wynikło, bo komunikat wciąż jest widoczny na stronie stołecznej komendy (data publikacji została zaktualizowana na 22.11).
- Wszelkie informacje w tej sprawie prosimy przekazywać do Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Stołecznej Policji pod numer telefonu 22 6036583 lub faxem na numer 226036527, e-mail: [email protected] lub do dowolnej jednostki Policji - dodaje w komunikacje policja.